Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2017

"Anioł."

Obraz
    Hermiona siedziała w przedziale z Benem. Chłopak próbował ją zagadać, ale dziewczynie usilnie próbowała zignorować jego próby podjęcia tematu do rozmowy. Na przerwę wiosenną dostali zaproszenie od rodziców zarówno Granger jak i Rewson, ale zaoferował się również Remus, dlatego chcieli skorzystać z jego propozycji, ponieważ Puchon był jeszcze niedoświadczonym wilkołakiem, a z tego co udało im się ustalić, że Ben reaguje na głos Hermiony, w trakcie przemiany uznaje go za głos władczy, którego musi słuchać i jest głosem przewodnim. Jak na razie nie mógł wytłumaczyć tego w inny sposób. Chciał się spotkać z Lupinem, opowiedzieć mu o wszystkim i cieszył się, że i Hermiona tam będzie.    Fred miał mętlik w głowie. Nie był do końca już niczego pewien. Z jednej strony cieszył się, że on i Hermiona zaczną siebie traktować w sposób ludzki, jednak z drugiej chyba sam chciał czegoś więcej. Nie potrafił okazać w swoich uczuć, nie potrafił ich odczytać. Chciał stworzyć coś pięknego z tą dziewczy

"Rozejm."

  Hermiona leniwym wzrokiem ogarnęła cały pokój i myślała, że się po prostu pomyliła. Otworzyła nie te drzwi. Może to nawet nie jest wieża Gryfindoru. Bo przecież to pobojowisko nie może być jej pokojem! Wszędzie porozwalane były jej ubrania, rzeczy, książki. Podniosła z podłogi jedną ze swoich białych koszul. Zostały w niej wycięte myślne wzorki.  -I co ty na to Granger?-Z założonymi rękami stanęła przed nią Romillda Vane, a jej po prostu zabrakło słów, żeby powiedzieć wszystko to, co czuje. Złość, smutek, rozżalenie, irytację, ból... Hermiona za swoimi plecami usłyszała cichy chichot innych dziewczyn.  -O tak późnej porze wracasz? Gdzie byłaś?-Ton Vane zmienił się z przesłodzonego na zimny, władczy, ale Hermiona miała gdzieś Romilldę, Hogwart, wszystko co teraz ją otaczało. Liczyło się tylko spojrzenie Freda, kiedy zobaczył ją z Benem. A przecież to wcale nie było tak! Tylko czy będzie chciał ją wysłuchać...? Zresztą czy był wart takiego zachodu skoro umawia się z inną i to jeszcz